- autor: Rafał Dobosz, 2017-05-03 09:50
-
Za nami kolejne spotkanie. Tym razem podejmowaliśmy jednego z kandydatów do awansu czyli zespół Juventusu Poraż.
Nieobecnych zawodników mieliśmy dzisiaj sporo. Urazy i choroby nie pozwoliły na wybiegnięcie na boisko: Damianowi Gładyszowi, Michałowi Bąkowi, Damianowi Kuligowi, Adamowi Guzikowi, Dawidowi Filowi. Doliczając od tego osoby pracujące za granicą (Piotrek Jamrozik, Karol Wawczak, Rafał Ogrodnik, Adrian Łuc, Marek Książek) otrzymujemy ...dziesięć osób.
Jedynym rozwiązaniem jest...młodzież. Dzisiejsze spotkanie rozpoczęło w pierwszym składzie pięciu juniorów i jeden młodzieżowiec. Z ławki debiut zaliczył szósty junior -Bartłomiej Gładysz.
Mimo młodego wieku nasi reprezentanci zagrali dobre zawody i penie pokonali gości z Poraża. Goście trzymali się do 20 minuty, w której to złe ustawienie bramkarza wykorzystał Wojtek Barnik. Po kilku minutach w podobny sposób zachował się Wojtek i mieliśmy już 2:0.
Odpowiedź gości była bardzo szybka. Legenda Juventusu Edward Latusek zdobywa kontaktową bramkę lobując naszego bramkarza.
Pięć minut później swoją czwartą bramkę w seniorach zdobywa Bartek Kiełbasa, wykorzystując niezdecydowanie bramkarza gości.
Po przerwie goście rozkojarzeni dwukrotnie w polu karnym faulują naszego napastnika. Pierwszego karnego wykorzystuje nasz utalentowany 15-stolatek a drugiego nasz kapitan- Paweł Adamski.
Po strzeleniu piątej bramki, w nasze szeregi wkradło się odprężenie, wykorzystane przez gości. Wynik został ustalony w 89 minucie i mecz zakończył się naszym zwycięstwem 5:3.
W niedzielę wyjazd do Polańczyka. Kolejny kandydat do awansu i kolejny trudny mecz. Początek spotkania o 16.30.